Monster (2008)

Dreszszszcz

01. Beim ersten Mal tut’s immer weh
02. Labyrinth
03. 6 Fuss Tiefer
04. Wer schon sein will muss leiden
05. Die Leiter
06. Lass mich raus
07. Revolution
08. Auf Kurs
09. Bis zum Schluss
10. In deinen Huften
11. Wach auf
12. Geborn zu sterben
13. Brich aus

Anes

Sam zespół powiedział, że "Perwoll" ich zmiękczył Laughing

A co ja poradzę na to, że to moja ulubiona płytka? ;x

Dreszszszcz

I to mnie właśnie wkurza! (nie to że to Twoja ulubiona płyta xD) Pytać ich poważnie to - Perwoll! Razz

Wszyscy sie usmiali ale ja np chcialbym na serio wiedzieć Razz

Ogólnie mam mieszane uczucia... Ta płyta jest dość popularna (co mnie jakoś lekko odpycha i nie mam na to wpływu), a muzyka na wcześniejszych płytach była o wile bardziej oryginalna, miała taki klimacik i tęsknie trochę za tym, ale z drugiej strony gdyby nie zmiany byłoby nudno i gdyby nie Augen auf! oraz Labyrinth, Beim ersten Mal tut’s immer weh, Auf Kurs wasnie z Monster to może wcale nie zakochałabym sie w Oomph, moze nawet nie słuchałabym tego co teraz, kiedys byłam innym czlowiekiem Razz

Anes

ale takiego auf kurs to mogę słuchać na okrągło ; >

Dreszszszcz

oj tak.... Auf Kurs ma w sobie coś niesamowitego. To nie jest zwykła, melancholijna, ckliwa piosenka, tym bardziej, że nagrał ją TAKI zespół. Za każdym razem jak jej słucham to choćbym nie wiem co robiła, na chwilę się zatrzymuję, nie ma inne możliwości. Jest strasznie absorbująca. Coś takiego z niej przemawia... normalnie trudno to nazwać. I chyba na każdego, a jak nie to prawie każdego tak działa. Psyche jak wpadnie to też się może wypowie. Moja przyjaciółka np nie lubi muzyki O! a auf Kurs lubi i tez mowila ze jakos tak specyficznie sie czuje jak jej słucha. Co to za moc w nie drzemie? Smile

Anes

Zapomniałam napisać, że to moja pierwsza płyta którą kupiłami ciocia xP